Zarabiamy prowizję za produkty zakupione przez niektóre linki w tym artykule.
Oczekuje się, że Boris Johnson przedstawi plany rozszerzenia programu prawa do zakupu na lokatorów spółdzielni mieszkaniowych i umożliwienia ludziom korzystania z zasiłków mieszkaniowych na opłacenie kredyty hipoteczne do zwiększenia własności domów w Wielkiej Brytanii.
Nowe środki zostaną ogłoszone w ważnym przemówieniu w Lancashire w czwartek, w którym Boris Johnson zobowiązuje się do wyszczególnienia „reform, które pomogą ludziom obniżyć koszty w każdym obszarze wydatków gospodarstw domowych”. Fragmenty przemówienia opublikowanego w numerze 10 pokazują, że przemówienie to potwierdzi zobowiązanie rządu do rozszerzenia programu prawa do zakupu na lokatorów spółdzielni mieszkaniowych. Zawierał również sugestie, że zasiłek mieszkaniowy może wliczać się do spłaty kredytu hipotecznego, jednak nie ma jeszcze żadnych szczegółów na temat tego, jak ta polityka mogłaby działać.
PM planuje przedłużyć prawo do zakupu programu
Prawo do kupna zostało wprowadzone za rządów Margaret Thatcher w październiku 1980 roku i zezwala każdy, kto mieszka w mieszkaniu komunalnym przez określoną liczbę lat, aby go kupić ze zniżką do 70 procent. Nowa propozycja przewiduje rozszerzenie tego na osoby mieszkające w nieruchomościach należących do spółdzielni mieszkaniowych – organizacji non-profit, które wynajmują tanie domy. Obecnie obowiązuje program dla spółdzielni mieszkaniowych, ale maksymalna zniżka jest ograniczona do: 16 000 GBP, podczas gdy prawo do zakupu rabatu w ramach programu jest obecnie ograniczone do 87 000 GBP (lub 116 200 GBP w Londyn).
Źródło obrazu: Getty
Według Czasy Premier będzie argumentował, że 30 miliardów funtów zasiłku mieszkaniowego, który obecnie przeznacza się na czynsz, może pomóc ludziom zabezpieczyć i spłacać kredyty hipoteczne. Dostępne są zasiłki mieszkaniowe, aby pomóc osobom o niskich dochodach lub bezrobotnym w opłacaniu czynszu. Osoba, która ma kredyt hipoteczny, zazwyczaj nie kwalifikuje się do zasiłku mieszkaniowego.
Raport Times rozszerzył, że plany prawdopodobnie będą ograniczone do serii pilotów na razie, bez dodatkowych funduszy rządowych. Tak więc nie należy spodziewać się szybkich zmian.
Propozycja spotkała się już z krytyką ze strony lidera Partii Pracy Sir Kiera Starmera w wywiadzie dla ITV powiedział, że plan jest dowodem na to, że rząd jest „całkowicie poza pomysłem”. Wersja propozycji została przetestowana w 2015 roku pod rządami Davida Camerona. Kier Starmer nazwał to „odgrzanym” pomysłem.
„Dla osób, które chcą kupić dom, mieszkanie w przystępnej cenie, to nie jest odpowiedź. Wiedzą, że to nie jest odpowiedź – nie sądzę, żeby to się faktycznie wydarzyło” – powiedział.
Niektórzy eksperci branżowi są jednak optymistyczni, że przedłużenie programu może pomóc w uzyskaniu pomocy kupujący po raz pierwszy. Ostrzegają jednak, że nadal istnieje wiele przeszkód, w tym kryzys kosztów utrzymania, aby mieszkania w Wielkiej Brytanii stały się bardziej przystępne.
Wideo tygodnia
„Wprowadzenie przez rząd programu prawa do zakupu jest mile widziane” – mówi David Hannah, przewodniczący grupy Cornerstone Tax. „To świetna inicjatywa, która pomoże kupującym (zwłaszcza kupującym po raz pierwszy i osobom o niskich dochodach) w zakupie nieruchomości. Myślę jednak, że rosnące stopy procentowe, inflacja i kryzys związany z kosztami życia pozostają poważnymi przeszkodami, które uniemożliwiają wszystkim Brytyjczykom dostęp do mieszkań”.