Zarabiamy prowizję za produkty zakupione przez niektóre linki w tym artykule.
Luksusowa japońska toaleta Satis wykorzystuje aplikację do sterowania funkcjami, takimi jak spłukiwanie, natrysk bidetowy, muzyka i uwalnianie zapachów... ale wygląda na to, że niektórzy bezczelni hakerzy mogli rzucić kluczem w (wodne) prace
Jest duży w Japonii, ale czy może to być aplikacja za daleko?
Producenci luksusu toaleta który jest kontrolowany przez aplikację na Androida, drapał się po głowach po tym, jak okazało się, że awaria sprzętu oznacza, że jest on podatny na atak.
Cały-śpiewa-wszystko-tańczący Satysfakcja „Inteligentna toaleta” japońskiej firmy Lixil przyniesie Ci 5 686 USD (3 821 GBP… mówimy o spłukiwaniu dobrych pieniędzy) i jest kontrolowana przez aplikację na Androida o nazwie My Satis.
Ale firma Trustwave zajmująca się bezpieczeństwem IT ostrzegła firmę przed usterką kodu PIN do toalety modele mogą sprawić, że niczego niepodejrzewający klienci dostaną nieco więcej niż się spodziewali, gdy wydadzą grosz.
Zdalnie sterowana toaleta wykorzystuje technologię Bluetooth do przesyłania instrukcji do urządzenia, ale problem z pinem kod oznacza, że każdy, kto pobierze aplikację My Satis, może teoretycznie aktywować dowolną toaletę, erm, Funkcje.
******
Podstępne zamykanie siedzeń i błyskawiczne spłukiwanie to tylko niektóre ze śmierdzących taktyk stosowanych przez nocników, którzy chcą wywołać maksymalny chaos.
Chociaż ze względu na ograniczony zasięg Bluetooth potencjalni porywacze toalet musieliby znajdować się dość blisko miejsca przestępstwa.
Raport Trustwave mówi: „Atakujący może po prostu pobrać aplikację My Satis i użyć jej do” powodować wielokrotne spłukiwanie toalety, zwiększając zużycie wody, a tym samym koszty użytkowania dla jej właściciela”.
Wideo tygodnia
Ekspert ds. Bezpieczeństwa Graham Cluley powiedział: BBC: „Łatwo zauważyć, jak żartowniś może oszukać swoich sąsiadów, by myśleli, że jego toaleta jest opętana, ponieważ tryska wodą i nieoczekiwanie dmucha ciepłym powietrzem na ofiarę. Ale trudno sobie wyobrazić, jak poważni, zahartowani cyberprzestępcy byliby zainteresowani tą luką w zabezpieczeniach”.
Cóż, za grosz, za funta…
Podobało Ci się to? Sprawdź wszystkie najnowsze historie związane z rozrywką i nieruchomościami na naszej kanał informacyjnylub śledź nas dalej Facebook oraz Świergot
