Zarabiamy prowizję za produkty zakupione przez niektóre linki w tym artykule.
Brytyjczycy mają już to za sobą w branży nieruchomości
Nie jest tajemnicą, że szukanie domu w 2018 roku to ciężka walka. Ceny domów w Wielkiej Brytanii rosły w czerwcu w najwolniejszym tempie od pięciu lat. Przy szczupłych wyborach i rosnących cenach napięcia w poszukiwaniu domu mogą być wysokie. A to tylko pozornie pogarsza wkład złych agentów nieruchomości.
Związane z: 10 prostych kroków do sprzedaży domu bez pośrednika w obrocie nieruchomościami
Nowe badanie przeprowadzone przez Triplerr, wiodącą platformę pośredników w obrocie nieruchomościami, wykazało, że aż 87 procent Brytyjczyków miało zdecydowanie negatywne doświadczenia z agentem nieruchomości. Na południowym wschodzie odsetek ten wzrasta do 91,3%! Przy takich liczbach można się założyć, że czytasz to w zgodzie – czy potrafisz odgadnąć pięć rzeczy, które najbardziej irytują nas w agentach nieruchomości? Czytaj dalej, aby dowiedzieć się…
5. Straszna obsługa klienta
Źródło: Dominic Blackmore
Znudzony ton głosu, wywracające oczy i protekcjonalna postawa? Palimy w uszach. Nie byłoby dobrze opisywać poziom sfrustrowanej wściekłości, którą można nabrać, będąc zawieszonym przez pozornie godzinami przez telefon. 22 proc. Brytyjczyków twierdzi, że branża mieszkaniowa ma najgorszą obsługę klienta ze wszystkich sektorów.
4. Są postrzegani jako zarabiający łatwe pieniądze
Źródło: Spike Powell
Sprzedaż domów – czy to może być trudne? Okej, nie żebyśmy byli na ich miejscu, ale o to wydaje się pytać publiczność. 22 procent osób, które odpowiedziały na ankietę, uważa, że agenci nieruchomości mają „łatwą” pracę i zarabiają znaczną ilość pieniędzy, nie robiąc wiele. Słusznie czy nie, wydaje się, że agenci nieruchomości mają niesprawiedliwie komfortową podróż życia.
3. Ignorują wymagania wyszukiwania
Źródło obrazu: Jason Ingram
Nie, powiedzieliśmy dwa łazienki! 25 procent Brytyjczyków skarży się, że agenci nieruchomości albo nie słuchają, albo jakoś nie rozumieją konkretnych kryteriów, które chcą, aby spełniał dom. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że czasami trzeba iść na kompromis, aby zmieścić się w rozsądnym przedziale cenowym. Ale niektórzy ludzie naprawdę przesuwają granice. Czy było w ogóle sens prosić o „widok na morze” lub „bezpośredni dostęp do ogrodu”, jeśli mają po prostu zignorować to, co zostało powiedziane?
2. Zawsze dzwonią
Poszukiwanie domu może być stresujące i nie pomaga, gdy agent nieruchomości kontaktuje się z Tobą, podając szczegóły dotyczące miejsc, które Cię nie interesują. 26 procent Brytyjczyków ujawnia, że są źli z powodu ciągłych pytań o inną „nieistotną” właściwość. Kiedy twój agent nieruchomości zaczyna ci przypominać o uporczywym komarie, wiesz, że masz problem.
1. Po prostu nie potrafią zrozumieć aluzji!
Źródło obrazu: Rachel Whiting
Kiedy ktoś nie lubi nieruchomości, nie lubi nieruchomości. A kiedy mówią, że nie zamierzają sprzedawać, nie zamierzają sprzedawać! Nie zmienią zdania i nie uspokoją się tylko dlatego, że zostaną ponownie zapytani. Jakoś agenci nieruchomości po prostu tego nie rozumieją! 30 procent Brytyjczyków twierdzi, że agenci nieruchomości są zbyt nachalni. Z wielokrotnymi telefonami na temat niepożądanych nieruchomości, ulotkami wtykanymi przez drzwi i ciężarówką mnóstwem nieprzekonujących szczegółów oferowanych w celu osłodzenia umowy, nic dziwnego, że jesteśmy zrzędliwym narodem.
Wideo tygodnia
Co za lista! Czytając to, trudno się dziwić, że więcej niż jeden na dziesięciu Brytyjczyków (12,5 procent) uważa, że agenci nieruchomości są bezcelowi i unika ich za wszelką cenę. Skoro 80 procent z nas szuka nieruchomości w Internecie, czy moglibyśmy przenieść się do świata bez pośredników w obrocie nieruchomościami? I – co ważniejsze – czy komukolwiek by to przeszkadzało?
Podziel się z nami swoimi przemyśleniami w polu komentarzy – chętnie wysłuchamy też pozytywnych historii agentów nieruchomości!
Ze scenariuszem Izzy Palmer
