- IKEA
Zarabiamy prowizję za produkty zakupione przez niektóre linki w tym artykule.
Wyzywające nazwy wprawiły użytkowników Twittera w histerię
Zapomnij o „KONCIS” i „BETRODD”, Ikea uśmiecha się, wyrzucając szwedzkie nazwiska niektórych produktów i zastąpienie ich najczęstszymi wyszukiwaniami Google dotyczącymi relacji Rada.
Kampania „Retail Therapy” została uruchomiona przez sprzedawcę mebli, aby udowodnić konsumentom, że produkty firmy zawsze inspirowane były sposobem, w jaki ludzie żyją w prawdziwym świecie.
Więc nie zdziw się, jeśli spotkasz się z kruszarką do czosnku, gdy wpiszesz w Google „Jak powiedzieć, że nie jestem zainteresowany”.
Inne powszechne dylematy, które zastąpiły nazwy produktów, to „Mój partner chrapie” (leżanka) i „Ona nie chce się przytulać” (koturn od materaca).
I nie kończy się na poradach dotyczących związku. Zmieniono również nazwy niektórych produktów dla dzieci. Pies-zabawka to teraz „Mój tata jest uczulony na zwierzęta futerkowe”, a kostium królowej zmienił się w „Moja rodzina mnie nie szanuje”.
Kampania wywołała histerię na Twitterze.
Wideo tygodnia
Cara Brookins napisała na Twitterze: „Wspaniała kolekcja reklam o „terapii detalicznej”, która naprawdę mnie rozśmieszyła. Dobra robota, IKEA!”, podczas gdy Doreen napisała na Twitterze: „Problem rozwiązany. Nic, czego IKEA nie może naprawić”.
Film promocyjny mówi kupującym, że „bez względu na to, czy jest to chrapiący mąż, niekończący się syn grający, czy jakikolwiek inny problem w związku, IKEA może przyjść na ratunek. Albo przynajmniej wywołaj uśmiech na twarzy, szukając odpowiedzi w google.
To kolejny powód, by pokochać szwedzki supermarket marzeń…